czy patyczaki żyją w polsce
Skrajni rekordziści to patyczak olbrzymi ( Phobaeticus serratipes) mierzący ponad 50 cm a z drugiej strony straszyki mierzące 3-4 cm jak Epidares nolimetangere czy Pylamenes guangxiensis. Ważna jest też obsada, czyli liczba sztuk trzymanych w jednym terrarium, która często ulega zmianie. Pewne zasady są jednak stałe.
Czy ptaszniki żyją w Polsce? 2011-12-31 23:34:03 w jakiej warstwie lasu żyją mrówki ? 2014-10-08 19:29:21 Czy patyczaki żyją w polsce ? 2011-09-15 12:35:03
Niedotykalni, czyli Cyganie w Polsce. Cyganie są jedną z najmniej znanych grup etnicznych w Polsce. Mimo że przez stulecia niezrozumiani i prześladowani, wciąż pielęgnują swoje zwyczaje i
Czasy się zmieniły i zwierzę już nie jest traktowane jako szkodnik morza Bałtyckiego. Na szczęście foki regularnie odwiedzają Mewią Łachę na Zatoce Gdańskiej, coraz częściej, również słychać o doniesieniach spacerowiczów, którzy spotkali foki na polskich plażach. Na pewno zobaczenie foki w Polsce są czymś niezwykłym i
Patyczak rogaty może jeść popularne w Polsce liście: truskawek , malin , poziomek , bazylii , dzikiej róży , leszczyny czy dębu. Pamiętaj! Można hodować również gatunki patyczaków, które jedzą tylko jeden, ściśle określony rodzaj liści. Przykładowo patyczak peruwiański żywi się jedynie liśćmi paprotki.
naskah drama tentang bullying 9 orang singkat. W domowych hodowlach żyją zwykle ok. 1 roku. Można je trzymać w akwariach lub terrariach. Jako wyściółki używamy piasku lub torfu. Optymalna temperatura to ok. 21 stopni C, nie zapominajmy o utrzymaniu właściwej wilgotności, spryskujmy terrarium ok. 2 razy dziennie, w ten sposób dostarczymy też patyczakom niezbędną im wodę do picia. Spijają krople ze ścianek terrarium lub z liści. Najważniejszym elementem wystroju terrarium powinny być gałązki zapewniające im środowisko zbliżone do naturalnego. Patyczaki można trzymać w grupach, jeśli jednak jest ich zbyt wiele na małej powierzchni, mogą odgryzać sobie nawzajem czułki i je liśćmi drzew owocowych, lipy, trzykrotką (ten rodzaj pokarmu sprawdza się zwłaszcza zimą). Nie podajemy im liści bluszczu, które mogą być trujące, można podawać liście sałaty pod warunkiem, że nie jest pryskana środkami rozmnażają się przede wszystkim przez partenogenezę, większość osobników to samice (nie potrzebują samca do rozmnażania się). Ze złożonych jaj po ok. 2 miesiącach wylęgają się młode. Wyklute patyczaki najlepiej oddzielić od dorosłych osobników do czasu pierwszej ciekawe zwierzęta są bardzo łatwe w hodowli i stanowią fantastyczny gatunek do zamiar hodować albo już hodujecie patyczaki? Dlaczego zdecydowaliście się właśnie na nie? Podzielcie się swoimi opiniami. Monika GajdaMonika Gajda – absolwetka studiów psychologicznych UJ. Pracowała w schronisku dla zwierząt, jest pettsiterką ( Ukończyła kurs trenera Alteri oraz Kurs Dyplomowy dla Behawiorystów Zwierzęch COAPE. Uczestniczy w seminariach o tematyce kynologicznej oraz prowadzi wykłady dla opiekunów zwierząt. Pracuje w COAPE Polska - instytucji kształcącej behawiorystów zwierzęcych i prowadzącej kursy o tematyce specjalista pisze o sobie:Świat zwierząt fascynuje mnie od czasów dzieciństwa. Mój pierwszy pies, owczarek niemiecki, pokazał mi jak zawiłe relacje łączą psy z ludźmi, jakie problemy komunikacyjne pojawiają się pomiędzy psem a człowiekiem. Uczęszczaliśmy razem na szkolenia prowadzone w tradycyjny sposób – PT, POI, POII, POIII (PT - pies towarzyszący, PO - pies obronny) – jednak porównując je teraz do szkolenia nowoczesnymi metodami mogę stwierdzić, że te drugie dają znacznie lepsze efekty, sprawiają, że nauka jest przyjemnością i wspierają tworzenie więzi między psem a właścicielem. Staram się cały czas pogłębiać swoją wiedzę na temat zachowania się i uczenia zwierząt. Za pomoc w nauce muszę podziękować przede wszystkim moim własnym psom: nieżyjącemu już Briksowi (owczarek niemiecki), Tinie (owczarek niemiecki), Dyziowi (kundelek, trafił do mnie przy okazji ewakuacji schroniska zagrożonego powodzią, spędził tam 4 lata), Bubie (kundelek, trafiła do mnie ze schroniska, gdzie przeżyła długie 2 lata) Dla Buby szczególne podziękowania za dzielne towarzyszenie mi w kursie trenerskim Alteri i celujące zdanie egzaminu;) Zobacz też Może Cię zainteresuje:
Patyczaki są na tyle małe, że mogą być przechowywane w naczyniu. Ważne jest, aby było ono przewiewne, lecz na tyle bezpieczne, żeby nie uciekły z naczynia. Patyczaki bardzo lubią temperaturę pokojową, jednakże należy sprawdzać dość często wilgotność pomieszczenia w jakim się znajdują. Patyczaki najbardziej lubią jeść liście. Szczególnie należy wybierać im zdrowe liście. Najsmaczniejsze są dla nich liście dębu czy truskawek lub malin.
fot. Adobe Stock Hodowla jaszczurek domowych czy nawet jednej jaszczurki wymaga znajomości jej gatunku. Dla przykładu, niektóre gatunki w zbyt małych terrariach mogą stać się apatyczne, ospałe, a w skrajnych warunkach mogą zdechnąć. Jaszczurka domowa - rodzaje i wymagania Do wymagających gatunków jaszczurek należą przede wszystkim warany, kameleony, agamy oraz niektóre gekony. Dlatego też planując zakup lub samodzielną budowę terrarium postaraj się, aby było jak największe i spełniało warunki odnośnie konkretnego gatunku, który chcemy hodować. Jeśli nie jesteśmy w stanie zapewnić zwierzakowi odpowiednich warunków, lepiej zmienić gatunek lub zupełnie zrezygnować z kupna. Jeśli już masz upatrzone terrarium lub znalazłaś miejsce, gdzie można będzie je wybudować i umieścić, warto zastanowić się nad tym, czy będziesz w stanie się odpowiednio zaopiekować nowym pupilem. Oczywiście, najpierw należy stworzyć jaszczurce odpowiednie otoczenie, w zależności od gatunku. Na przykład agama brodata czy gekon lamparci wymagają suchego terrarium o niskiej wilgotności i wysokiej temperaturze w dzień oraz dość niskiej nocą. Nie warto sadzić jakichkolwiek roślin w takim terrarium, gdyż nie zniosą one tak ekstremalnych warunków. Na szczęście opieka nad takim gatunkiem jest dość prosta i ogranicza się do karmienia i zraszania co 2-3 dni. Nieco więcej uwagi wymagają jaszczurki z rejonów tropikalnych. Do takich okazów należą bazyliszki pasiaste czy gekony orzęsione. Jaszczurki tropikalne wymagają środowiska, w którym skoki dobowe temperatury będą nieznaczne, wilgotność będzie się utrzymywała na wysokim poziomie, a terrarium porośnięte roślinnością. Gekon orzęsiony. fot. Adobe Stock Trzeba przyznać, że na utrzymanie takich warunków dla jaszczurki domowej będzie trzeba przeznaczyć o wiele więcej pieniędzy, uwagi i czasu. Ponadto same rośliny wymagają sporej dawki pielęgnacji, a terrarium należy zraszać nawet kilka razy dziennie uważając jednocześnie, aby nie wdała się pleśń. Jaszczurka domowa - terrarium i warunki życia Jeśli już wiesz jakie warunki jesteś w stanie zapewnić jaszczurce i ile czasu możesz jej poświęcić, warto zastanowić się nad gatunkiem. Wiele odmian jaszczurek, a w szczególności z rodziny gekonów, na przykład gekon toke, to gady o typowo nocnej aktywności. W ciągu dnia jaszczurki te pozostają w ukryciu, a niepokojone i obserwowane bardzo się stresują. Inne gatunki co prawda mogą być aktywne w ciągu dnia, ale są bardzo ostrożne i gdy tylko zauważą jakikolwiek ruch w okolicy chowają się do kryjówki. Należy im zapewnić miejsce, w którym mogą się ukryć, na przykład jakąś mini jaskinię, konar drzewa, itp. Do takich skrytych jaszczurek należy między innymi szyszkowiec tropikalny, jaszczurka murowa czy legwanik skalny. Nieco bardziej śmiałe są legwany obrożne czy gekony żółtogłowe, które nie muszą kryć się przy każdej okazji. Jaszczurka murowa. fot. Adobe Stock Pamiętaj, że gady, w tym również jaszczurki, to zwierzęta dzikie i próby ich oswojenia mogą okazać się nieskuteczne. Nie lubią również częstego dotykania czy nawet ingerencji w terrarium. Jeśli koniecznie chcesz jaszczurkę towarzyską, którą można zabrać na krótki spacer, zdecyduj się na agamę brodatą lub legwana zielonego pamiętając przy tym, że może on przy najbliższej okazji uciec, a to wiąże się z szybką śmiercią zwierzęcia, które nie poradzi sobie w trudnych warunkach. Legwan zielony. fot. Adobe Stock. Żywienie jaszczurki Przy wyborze jaszczurek domowych należy pamiętać, że większość tych zwierząt to zwierzęta mięsożerne jedzące głównie owady, ale niektóre gatunki nie stronią również od małych kręgowców. Do roślinożernych jaszczurek należą legwany zielone, biczogony czy kanaryjki. Jaszczurki te jedzą zazwyczaj niewielkie porcje każdego dnia. Niestety może to być pewnym utrudnieniem, gdyż w skład diety tych jaszczurek wchodzą zielone części roślin polnych. W naszym klimacie dość trudno je dostać. Możemy je co prawda zastąpić ziołami kupowanymi w sklepach, niestety są one dosyć drogie. Jaszczurki mięsożerne są mniej wymagające. Można je karmić zwykle 2-3 razy w tygodniu. Problemem może być za to zapewnienie jaszczurce odpowiedniej ilości bezkręgowców lub niewielkich kręgowców, w postaci mysich noworodków. Jeśli w pobliżu nie ma sklepu zoologicznego, może to być dość trudne. Poza tym niektóre osoby mogą być zbyt wrażliwe, aby zapewnić jaszczurce odpowiednie pożywienie, dlatego też warto wcześniej zastanowić się, czy ze spokojem podamy jaszczurce pokarm złożony z malutkich myszek lub bezkręgowców. Jaszczurki - cena, kupować jedną czy więcej? Jaszczurki domowe nie należą do drogich zwierząt - ceny wahają się od kilkudziesięciu złotych do kilkuset w zależności od okazu i tego, czy kupuje się jaszczurkę z hodowli czy sklepu zoologicznego. Wydatkiem jest nie sam zakup zwierzęcia, ale terrarium, pożywienie, rośliny. Niekiedy początkowe koszty związane z posiadaniem jaszczurki w domu urastają do kwoty 400 zł, a miesięczne wydatki do ok. 100 zł w zależności od tego, co je jaszczurka. Chodząc po sklepach zoologicznych wybieramy zazwyczaj jednego przedstawiciela danego gatunku. To spory błąd, gdyż większość z jaszczurek to zwierzęta stadne i w samotności czują się nie najlepiej. Do przedstawicieli takich towarzyskich jaszczurek, należy między innymi gekon płaczący czy gekon Williamsa. Gekon Williamsa. fot. Adobe Stock Jaszczurki to zwierzęta terytorialne, zaciekle broniące swojego otoczenia. Starzy lokatorzy terrarium mogą nie zaakceptować nowego mieszkańca, więc jeśli chcesz mieć kilka osobników, warto zakupić jaszczurki od razu lub w krótkim odstępie czasu. Można również kierować się wyborem jaszczurki pod względem estetycznym. Większość okazów jest bardzo ciekawie ubarwiona, co zwraca uwagę i może się podobać. Zanim jednak dokonasz zakupu, zapewnij jaszczurce odpowiednie warunki. Nie zalecamy wizyty w sklepie zoologicznym i zakupu „najfajniejszej” jaszczurki, jeśli nie ma się o niej zielonego pojęcia. Zanim dokonasz zakupu należy zapoznać się literaturą na temat konkretnego gatunku. Dzięki temu będzie można lepiej zaopiekować się danym zwierzęciem, a jaszczurka będzie się czuła w nowym lokum bezpiecznie i komfortowo. Treść artykułu została pierwotnie opublikowana Czytaj też o: Żółwie wodne – jak wygląda ich hodowla?Domowa hodowla gadów – jak się do tego przygotować?
Patyczaki to bezkręgowce żyjące w terrariach. Żywią się roślinami i są bardzo spokojnymi owadami. Hodowla patyczaków nie jest skomplikowana, ale wymaga przestrzegania kilku podstawowych (Medauroidea extradentata) to owad z rzędu straszyków (Phasmatodea, Phasmida), z wyglądu przypominający gałązkę drzewa lub krzewu. Mimo że występują głównie w Wietnamie Południowym, to są coraz popularniejszymi pupilami w polskich domach. Cena patyczaków jest uzależniona od ich wieku, gatunku i domowe zwierzęta wyczuwają choroby? Pupil w domu – twój osobisty lekarzDzień Dobry TVNHodowla patyczakaPatyczak to niesamowity owad, który zyskał popularność za sprawą swojego nietypowego wyglądu. Możemy go nabyć w sklepach zoologicznych lub na aukcjach internetowych. Co jedzą patyczaki w warunkach domowych? Te owady najchętniej odżywiają się liśćmi dębu, malin, truskawek, sałaty, a także róży. Hodowla patyczaków nie wymaga dużego nakładu pracy i ściśle określonych warunków. Terrarium dla patyczaka może być szklane lub plastikowe i powinno być kilkukrokrotnie większe od długości jego ciała. Może być wentylowane, ale wszelkie szczeliny należy zakryć moskitierą. Jako podłoże warto wykorzystać włókninę, ściółkę torfową lub ligninę. Jeśli zdecydujemy się na zastosowanie piachu, należy go uprzednio oczyścić i pozbawić potencjalnych wirusów oraz bakterii. Warto pamiętać, że w podłożu piaszczystym jaja patyczaka mogą być mniej widoczne. Patyczaki żyją w lasach tropikalnych i subtropikalnych, więc docenią obecność liści, gałęzi, kory i różnych kryjówek. Terrarium wymaga nawilżania i utrzymywania stałej temperatury. Funkcje nawilżające mogą pełnić rośliny doniczkowe lub podłoże spryskiwane letnią wodą. Temperatura w terrarium patyczaka powinna wynosić 20–25℃. Wygląd patyczaka Patyczak to owad, którego trudno dostrzec pośród liści i gałęzi. To, jak wygląda patyczak, zależy od sytuacji, w jakiej się znajduje. Ma zdolność ukrywania się i udawania bujającego się na wietrze drzewa. Barwa patyczaka jest zazwyczaj brunatno-zielona, zielona lub brązowa, a kształtem przypomina cienką gałązkę. Patyczak rogaty mierzy 7–10 cm długości, na jego budowę składa się głowa, tułów i odwłok. Popularnym pytaniem wśród internautów jest: „Ile nóg ma patyczak?” Wbrew pozorom przednie, długie kończyny owada to nie jego czułki, a jedna z 6 par nóg. Kończyny patyczaka to ich podstawowy narząd ruchu, a także sposób odstraszania intruzów w stresującej patyczaków To, co jedzą patyczaki latem, nie zawsze jest ogólnodostępne zimą. Czym zatem karmić patyczaki w zimie? Najlepszym rozwiązaniem jest karmienie patyczaka niektórymi roślinami zimozielonymi. Takie rośliny nie zrzucają wszystkich liści naraz, za to stale uzupełniają je nowymi. Do roślin wiecznie zielonych należą: borówka, barwinek, jemioła, ostrokrzew i bluszcz pospolity. Właściciele patyczaków najczęściej szukają pożywienia dla patyczaków w lasach lub uprawiają je w przyszłych właścicieli zastanawia się, czy patyczaki jedzą bazylię, ponieważ nie zawsze mają dostęp do zimozielonych roślin. Jeżeli zdarzy się taka sytuacja, to możemy podać owadom bazylię, ale tylko taką, która jest pozbawiona nawozów i sztucznych barwników . Ta zasada tyczy się wszystkich roślin nieznanego opiekować się patyczakiem? Owady, gady i płazy to nietypowe zwierzęta domowe, które nie wymagają takiej opieki, jak psy czy koty. Nie potrzebują przytulania, głaskania ani wyprowadzania na spacer. Jak opiekować się patyczakiem, żeby przeżył z nami statystyczny rok? Należy pamiętać, czym karmić patyczaka i jak dbać o jego terrarium. Podstawą jest odpowiednia wilgotność powietrza terrarium, ponieważ to ona wpływa na prawidłowe linienie owada i rozwój jego potomstwa. Jedzenie dla patyczaka musi być świeże i czyste, a wszelkie rośliny z pleśnią są zakazane. Przed sezonem zimowym należy zamrozić liście roślin niedostępnych zimą. Nie obawiajmy się o to, czy patyczak gryzie, ponieważ takie sytuacje nie występują. Patyczak ma natomiast ostrogi, którymi może się o nas ile żyją patyczaki, zależy również od nas. Na długość ich życia ma wpływ sposób odżywiania, warunki życia i towarzystwo innych patyczaków w terrarium. Rozmnażanie patyczaków Istnieją dwa sposoby rozmnażania patyczaków. Jednym z nich jest standardowe rozmnażanie z udziałem przeciwnych płci, zaś drugim sposobem jest dzieworództwo (partenogeneza). Populacja samców jest ograniczona, dlatego najczęściej stosuje się drugi sposób rozmnażania. Samice patyczaków przez całe życie składają 200–300 jaj, które osiągają wymiary 2,5x1,5 mm. Jaja patyczaków możemy przenieść do odpowiednio nawilżonego inkubatora, w którym panuje optymalna dla nich temperatura. Czas inkubacji wynosi 1–2 miesiące, niekiedy nawet sposób ma niekoniecznie dobry wpływ na potomstwo patyczaków, ponieważ obciąża je ryzykiem wad genetycznych. Z tego powodu bardzo istotne jest rozmnażanie z udziałem samca i samicy. Niekiedy małe patyczaki mają niepoprawnie wykształcone nogi, które kształtują się do pierwszej wylinki. Patyczak gigant Do mniej powszechnych straszyków należy Phobaeticus serratipes, czyli patyczak gigant. To największy patyczak na świecie, może mierzyć nawet 55,5 cm! Jaja gigantów mają 6 mm, natomiast młode tuż po urodzeniu osiągają 3 cm długości. Inne kwestie wyglądają podobnie jak u patyczaka rogacza – giganty odżywiają się liśćmi jeżyny, maliny czy truskawki, wymagają nawilżania terrarium i dużej przestrzeni do także:Autor:Adrian AdamczykŹródło zdjęcia głównego: kuritafsheen/Getty Images
Historia o patyczakach ma wiele wspólnego z biznesem. Za chwilę Wam to pokażę. Mam w domu patyczaki. Owady, które przypominają patyczki. Widzieliście kiedyś takie? Te owady występują w warunkach tropikalnych, dlatego w Polsce można je spotkać głównie w terrariach w sklepach zoologicznych. Mam dokładnie trzy patyczaki. Lubię na nie niekiedy zerkać i popatrzyć na nie dłużej po tym, jak im włożę jedzenie do dużego słoika, gdzie mieszkają. Z reguły dostają listki bazylii lub sałatę. Wczoraj wieczorem stało się coś dziwnego. Podpatrywałam akurat patyczaki w trakcie czekania, aż zagotuje się woda na herbatę. Jak wspomniałam – patyczaków są trzy sztuki. Różnią się nie tylko imionami, ale co ważniejsze – różnią się wielkością. Wczoraj największy patyczak przykuł mój wzrok. Leżał tułowiem przy ziemi, tak jakby się położył i zupełnie nie miałby siły. Patyczaki zwykle opierają się na swoim odnóżach, dzięki których chodzą i właściwie nigdy ani ich odwłok ani tułów nie dotyka podłoża. O dziwo jednak największy patyczak ewidentnie leżał. Miał zgięty trochę w nienaturalny sposób „łepek”, czyli tę część ciała, gdzie ma otwór gębowy i oczy. Zmartwiło mnie to, bo wyglądał, jakby miał za chwilę zdechnąć. Pomyślałam, że może jest chory. Ale jak wygląda chory patyczak? Kto by wiedział, jak wygląda chory patyczak, skoro patyczaki żyją kilka miesięcy i po prostu zdychają, jeśli coś im zaszkodzi. Ech, ale mimo wszystko! W moim domu patyczak nie może umrzeć przedwcześnie! Reszta patyczaków spokojnie siedziała sobie tam, gdzie zawsze. Wymieniłam im jedzenie na świeższe, skropiłam słoik wodą, bo lubią wilgoć. Za 5 minut wróciłam podejrzeć wydarzenia w słoiku. Patyczak zaczął delikatnie drżeć, wyglądał jeszcze marniej. Jego głowa zgięła się niemal o 180 stopni w stronę tułowia, chociaż nie wiedziałam, że coś takiego jest w ogóle możliwe! Wróciłam do pracy przy komputerze, ale ustawiłam patyczakowy słoik na stole, żebym mogła co i rusz zerkać do środka. Po pół godzinie sytuacja wyglądała tak samo, ale nagle zauważyłam jeszcze jedną rzecz – odwłok patyczaka stał się luźny! I nagle mnie olśniło – patyczak „zrzuca skórę”, czyli linieje! Jego bardzo powolne ruchy służyły wydobyciu się ze starej powłoki. Po mniej więcej dwóch godzinach mogłam zobaczyć już „nowe” ciało patyczaka. Jego odnóża tkwiły jeszcze w starej powłoce i patyczak nadal bardzo siłowo próbował się z niej wydostać. Aż w końcu do długiej walce wyciągnął swoje zielone odnóża i łatwiej mu było wysunąć tułów i wyjść. Był już przemienionym patyczakiem. Dlaczego piszę o patyczakach? Przecież to banalne, każdy przecież kiedyś słyszał o linieniu owadów. Widziałam larwy, potem piękne barwne motyle. Zapewne Wy też. Ale piszę o tym teraz dlatego, że po raz pierwszy raz w życiu przyglądałam się temu procesowi z bliska. Widziałam go na przestrzeni paru godzin. Co jeszcze ważniejsze, nie rozumiałam go na początku, nie wiedziałam, co się dzieje z patyczakiem. Zrzucanie powłoki mnie trochę pocieszyło, ale mimo wszystko widziałam, ile wysiłku musiał ten owad włożył w to, żeby wyjść przemienionym. Piszę o tym teraz, bo chcę się z Wami podzielić tym pięknem natury i skłonić do obserwacji (to swoją drogą świetne ćwiczenie uważności), a także dlatego, że pracuję bardzo dużo z ludźmi, szczególnie pracując w Piasecka&Żylewicz jako project manager przy wielu różnych projektach. Trudno mi więc było nie skojarzyć, że ten proces przemiany wygląda bardzo podobnie u człowieka oraz w organizacji. Zmiana to proces, który na początku martwi („czy patyczak choruje?”), jest bardzo czasochłonny i przede wszystkim energochłonny. Co więcej, nie zawsze może w nim pomóc ktoś inny niż akurat ta osoba, która przechodzi przez zmianę. Ja nie mogłam nagle przemienić patyczaka, bo prędzej bym zgniotła mu tułów, jakbym chciała go wyjąć ze starej powłoki. Jeśli sądzicie, że to banalne porównanie, to proponuję Wam hodowlę patyczaków. Popatrzycie sobie, a potem podebatujemy. Zmiana to temat wielu organizacji. Już 19 listopada odbędzie się na ten temat największy w Europie szczyt CFO w Warszawie, organizowany przez ACCA, na którym pojawi się nasz Maciej Żylewicz. O zmianie mówimy też wiele w innych sektorach, pracując na różnych szczeblach w organizacjach. Zmiana to niekiedy proces długotrwały, więc tym bardziej potrzebne jest doświadczenie i rada z zewnątrz. Jeśli Wy także stykacie się z tym tematem i zastanawiacie się nad podejściem do zmiany, to śmiało piszcie. Jesteśmy chętni do współpracy. O autorce tekstu: Małgorzata Bochińska jest psychologiem i ekspertem w zespole Piasecka&Żylewicz. Pasjonuje ją inteligencja emocjonalna, komunikacja, pamięć oraz popularyzacja nauki. Jej teksty będą się pojawiać od czasu do czasu na Przepisie na Szczęście.
czy patyczaki żyją w polsce